Nazywam się Robert Sosnowski i mam 41 lat. W ostatnim dniu lutego 2020 roku uległem wypadkowi, podczas którego zostałem potrącony przez pociąg. Na skutek doznanych obrażeń amputowano mi nogę na poziomie podudzia. Przed wypadkiem byłem mocno zaangażowany w pracę w Caritasie, byłem tam wolontariuszem i pomagałem osobom bezdomnym. Bardzo lubiłem tę pracę, ponieważ dużo satysfakcji daje mi bezinteresowne pomaganie innym. Niestety teraz sam wymagam pomocy. Koszty zakupu protezy, która pozwoli mi na powrót do pełnej sprawności znacząco przekracza moje możliwości finansowe. Do tego dochodzi jeszcze rehabilitacja, dzięki której nauczę się chodzić w protezie. Dlatego zwracam się z ogromną prośbą o każde wsparcie. Pozwól mi znów być sprawnym człowiekiem, który może pomagać innym.
Możesz też wesprzeć zbiórkę w internecie: https://www.siepomaga.pl/robert-sosnowski
